5 prawd o prowadzeniu własnego biznesu

BIZNES FINANSE

20 sierpnia 2018

Ostatnie kilka dni obfitowały u mnie w pytania na messenger oraz na moich mailach, a dotyczyły motywacji – skąd ją brać lub przeciwieństwa – jej braku i jak ją odbudować. I zapewne już wkrótce napiszę o tym artykuł i nagram podcast, ponieważ jest to temat, o który jak widać dopominacie się. I słusznie. Jednak między wierszami przewijają się stale tematy związane z prowadzeniem własnego biznesu. Zebrałem Wasze pytania i podzieliłem je na 5 grup:

  1. Czy warto prowadzić własny biznes.
  2. Jak zacząć prowadzić swój własny biznes.
  3. Ile pieniędzy trzeba mieć, aby wystartować „na swoim”.
  4. Ile czasu potrzeba, aby zacząć zarabiać.
  5. A jak biznes zacznie zarabiać, to co z tym dalej zrobić.

Pomyślałem, że to dobre pytania, aby przygotować o tym materiał „Trampolina do Wolności? Odwaga i strach na starcie biznesu.”, do którego właśnie się zabieram i w perspektywie połowy października 2018 r. zamierzam wypuścić 5 filmów jako warsztat poprzedzone webinarem, w którym zbiorę informacje dotyczące Twoich potrzeb.  A dopiero efektem tego, będą filmy warsztatowe, które odpowiedzą na każde z pytań. To pozostawiam sobie jeszcze do przemyślenia, która z koncepcji będzie słuszniejsza.

odwaga i strach

Teraz jednak chcę skupić się na, tak jakby wstępie do tego materiału, a mam tutaj na myśli 5 prawd (powiedzonek) uniwersalnych o prowadzeniu własnego biznesu.

11 lat temu, kiedy po raz pierwszy przyszła do mnie myśl o tym, aby utrzymywać się samodzielnie nie miałem wątpliwości, w jaki sposób chcę to robić. Byłem przekonany, że odpowiedzi nie należy nigdzie szukać, bo ona już jest – we mnie.
Spróbuję podzielić się z Tobą pewnymi doświadczaniami i refleksami tych 11 lat, które trwają, a ja skutecznie prowadzę swoje przedsięwzięcia biznesowe, doświadczając wzlotów i upadków i starając się w rezultacie zawsze być Niepokonanym.

Prawda 1
Biznes to ciężki kawałek chleba.

Może zacznę od pytania, kto wygłasza takie opinie. Jak myślisz? Czy mówi to ktoś, komu w biznesie dobrze się wiedzie? A może ten, któremu aktualnie nie układa się najlepiej? Formułując w ten sposób pytania, łatwo  na nie odpowiedzieć. Jednak nie jest to, aż tak proste.
Spróbuję to ująć zupełnie inaczej, pokazując to z mojej perspektywy.
Według mnie jak zawsze wszystko zaczyna się w nas i od nas. Od naszych potrzeb, pragnień, marzeń, a czasami od ich przeciwności czyli lenistwa, łatwych rezultatów, braku ryzyka. Żadnego z tych powodu nie zamierzam, ani gloryfikować, ani też potępiać. To co jest w nas zazwyczaj jest prawdziwe.
Ludzie dzielą się na wiele grup o różnych zachowaniach. Są tacy, którzy lubią trzymać sprawy w swoich rękach i brać na siebie odpowiedzialność za to co się dzieje. Mają też często w sobie „gen przywództwa”, który odpowiada za zarządzanie ludźmi i efektami. Ci ludzie szybko podejmują decyzje, często decydują na skraju sukcesu i porażki, potrafią też brać na siebie konsekwencje tego co się wydarzy – od sukcesu po porażki. I w zależności od tego co się wydarzy, dzięki ich działaniom mogą mówić, że biznes to wolność lub określać go jako „ciężki kawałek chleba”.
Jednak według mnie nie tylko wynik działań ma tutaj znaczenie, ale również to co mamy w sobie. Jeżeli lubisz tak zwaną „szybką jazdę” oraz potrafisz znajdować motywację w różnych wątkach życia lub jesteś dojrzały, aby żyć w Uważności, Akceptacji i z Wdzięcznością – to wynik może mieć drugoplanowe znaczenie. Możesz należeć do grupy, dla której biznes zawsze będzie frajdą i pełną akceptacji będzie to, że nie zawsze będzie dobrze. Po prostu. Prowadzenie biznesu wiąże się z tym, że rozwijając firmę  podejmujesz większą ilości działań. A z tym jest zawsze tak samo – jak robisz dużo, sama statystyka wskazuje, że o pomyłki łatwiej.

Jest również zupełnie inna grupa, która nie ma w sobie potrzeby udowadniania sobie kim jest. I oczywiście nie mam tutaj na myśli nic złego w udowadnianiu sobie czegoś lub nie. Po prostu są ludzie, którzy potrzebują różnych historii w swoim życiu. Grupa, o której teraz mówię, wybiera zupełnie inne rozwiązania na swoje życie i wybiera bezpieczne pieniądze, znajdując zatrudnienie u kogoś, kto zdecydował się na wariant opisany powyżej czyli frajdę w byciu przedsiębiorcą – z pełnym wachlarzem zalet oraz wad czy też zysków oraz strat.
Dla tej grupy biznes może być „ciężkim kawałkiem chleba”, ponieważ ona myśli startowo zupełnie inaczej. Ona zwyczajnie potrzebuje w swoim życiu innych, w jej mniemaniu bezpieczniejszych rozwiązań, lub bardziej pewnych, stałych pieniędzy.

Jak widzisz określeniem „biznes ciężki kawałek chleba” będą się dzielić ludzie w określonych sytuacjach lub z różnymi życiowymi potrzebami. A tym samym można powiedzieć, że to stwierdzenie jest prawdą oraz fałszem.
Byłoby jednak nieprawdziwe gdybym zakończył bez komentarza, że prowadząc biznes trzeba pracować z ogromnym zaangażowaniem psychicznym i pod tym kątem jest to naprawdę wymagające. Bardzo łatwo się pisze czy opowiada o tym, że przychodzą i sukcesy i porażki. Jednak w obu przypadkach w grę wchodzą chwile związane z naszymi emocjami i tak jak sukces przyjmujemy z radością, tak trudności stanowią wymagającą część, która oczekuje cierpliwości i pokory.

Prawda 2
Żeby uruchomić biznes trzeba mieć naprawdę sporą wiedzę.

I tak i nie. Bardzo często jest tak, że chcemy być niezależni finansowo i mieć tę swoją „wolność”. I wtedy jakie pojawią się w głowie pytania? Wtedy przychodzą pytania:

  1. Co robić, czym się zajmować? Bo przecież trzeba mieć jakiś „innowacyjny” pomysł.
  2. Czego potrzebuje rynek czyli czego obecnie potrzebują ludzie?
  3. Co się dobrze sprzedaje aktualnie i można na tym zarabiać pieniądze?

I tutaj jest moja kluczowa refleksja. Właśnie w tym miejscu potrzebna jest wiedza. Wiedza o tym, że dokładnie pytania to tylko kawałek tego, co jest potrzebne, aby uruchomić mądry biznes. Bo zupełnie czym innym jest uruchomienie biznesu, a czym innym uruchomienie mądrego biznesu. Postaram się opisać tę prostą pozornie różnicę, na której łatwo zaliczyć tak zwaną „glebę”.

Uruchomienie własnego biznesu nie jest rzeczą, która wymaga wyjątkowych umiejętności i wiedzy. Naprawdę na rynku (media) jest przeogromnie wiele materiałów, które krok po kroku technicznie opisują jak to zrobić. Wystarczy, że weźmiesz do ręki prostą ściągawkę z sieci i realizując punkty krok po kroku technicznie uruchomisz własny biznes.

Uruchomienie mądrego biznesu wymaga wiedzy. Przede wszystkim o dwóch najważniejszych sprawach.

  1. Każdy mądry biznes potrzebuje swojej wartości, którą wnosi w życie ludzi – w Twoje również. To jest podstawowa sprawa, która umyka często ludziom w procesie tworzenia firmy.
    Pasja do zrobienia czegoś może uczynić Twój biznes wartością samą w sobie. W świecie jest wiele inspiracji związanych z tworzeniem czegoś w oparciu o to co kochamy. Wtedy nabiera to absolutnej mocy. Właśnie wtedy znajdujemy rozwiązania, które przynoszą to co najważniejsze – użyteczność. A dzieje się tak dlatego, że czujemy to co robimy.
    Kiedy robimy coś dla „pieniędzy” słabiej dostrzegamy wartości, a bardziej szukamy rzeczy, które pozornie wydają się nam ważne. Znajdujemy rozwiązania dla klientów, które często nie stanowią dla nich żadnej wartości. A tak naprawdę są to rozwiązania, które przyniosłyby pieniądze, gdyby były potrzebne klientom. Jednak w tabelach wyglądają cudownie i na nie jesteśmy skłonni zdecydować. Bo liczby przesłaniają prawdziwy obraz. I tadam – zwiększamy szansę zaliczenia „biznesowej gleby”.
    Lekcja z tego jest bardzo prosta. Znalezienie wartości i pasji do tego czym chcemy się zajmować tworzy od razu na starcie korzyść i zwiększa szansę na sukces takiego przedsięwzięcia.
  2. Czas. To drugi niezbędny element układanki mądrego biznesu. Aby osiągnąć efekty potrzebujemy realizować to w perspektywie czasu. A w tym przeszkadza to, że często chcemy szybko – za szybko. Tak to nie działa. W trakcie realizacji prób z rynkiem uczymy się, doświadczamy, odnosimy zwycięstwa i ponosimy porażki. To wszystko jest bardzo potrzebne, aby zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Aby zrozumieć, czym jesteśmy jako biznes i gdzie leży jego największa wartość. Czasu nie przeskoczymy, on po prostu musi upłynąć.

Ja wiem jak to wszystko brzmi. Jak zbiór ogólników. Nie jest to artykuł, którego zadaniem jest krok po kroku opisanie procesu – to zrobię w warsztacie. Celem tego artykułu jest wskazanie co jest kluczem. I jeżeli masz wątpliwości, że te dwie rzeczy, które opisałem są najważniejsze, to pomyśl sobie o tym, jak uczyłeś się czegoś co sprawiało Ci radość.  Co odkrywałeś i ile to trwało. Już to zrobiłeś?
Z biznesem jest dokładnie tak samo.

biznes_własny

Prawda 3
Każdy może uruchomić biznes.

Oczywiście to prawda. Nie ma żadnych ograniczeń. Dołożyłbym tylko jedno słowo do tej myśli. Każdy może uruchomić biznes – kto jest na to gotowy. To gotowość powinna definiować tę możliwość. Gotowość ma to do siebie, że zmienia niemożliwe w możliwe. Każda rzecz na świecie, której nigdy wcześniej nie robiliśmy wiąże się z tym, że jest na początku wymagająca, często przeraża, na początku będzie przynosiła sporo trudu (nerwy, porażki). Jednak jest to elementem większości „pierwszych razy”.
Lubisz jeździć na rowerze? Lubisz jeździć na nartach? Lubisz jeździć samochodem? Przypomnij sobie pierwsze razy wykonywania tych czynności. W przypadku samochodu pamiętasz, jak instruktor oczekiwał, że jednocześnie będziesz zmieniał biegi, zmieniał nogami gaz, sprzęgło, wciskał hamulec, obserwował znaki drogowe, zastanawiał się na skrzyżowaniach bez świateł kto ma pierwszeństwo, obserwował drogę, spoglądał w lusterka itd. Było tego trochę, prawda? Kiedy ja wysiadałem po swojej pierwszej jeździe  z zielonego poloneza miałem nogi jak z waty. Jednak chciałem jeździć, byłem gotowy, aby mierzyć się z tymi wszystkimi rzeczami. I jak jest dzisiaj? Wsiadam i jadę i robię jeszcze kilka innych rzeczy w trakcie jazdy i nie ma to większego znaczenia, bo już potrafię. To było trudne tylko przez chwilę. Oczywiście z perspektywy czasu, bo kiedy byłem w procesie wydawał mi się bardzo długi.
Tak samo jest z tym, że każdy może prowadzić swój. Każdy musi być tylko i aż gotowy. Tylko tyle. Ty również możesz to zrobić, jeżeli jesteś gotowy na coś zupełnie innego niż robiłeś do tej pory. Zupełnie inne życie – inna odpowiedzialność z poziomu właścicielskiego, inne obowiązki, inne motywatory, inne zwycięstwa i absolutnie inne troski.
Gotowość powoduje, że to wszystko staje się tym samym co przytoczona już przeze mnie jazda samochodem. Do tego będzie potrzeba tylko trochę czasu.

Prawda 4
Jak masz swój biznes to jesteś panem swojego losu.

O tak, w 110 procentach. Wszystko zależy od Ciebie. Zarząd swoją firmą możesz ustawić dowolnie jak sobie tego życzysz. Czy to będzie działało? To zweryfikujesz w trakcie działalności. Oto lista wybranych przeze mnie rzeczy, które zależą od Ciebie:

  1. To ile czasu poświęcasz na pracę. Możesz spędzać w firmie całe dnie, możesz pracować zdalnie, a możesz delegować zadania. Możesz być inwestorem pasywnym czyli takim, które zainwestował środki, jednak nie przeznacza swojego czasu, na pracę (to być może wyższym poziom, jednak i takie możliwości stoją przed każdym przedsiębiorcą).
  2. O której zaczynasz i kończysz swoją pracę. Nie ma reguły. Wszystko zależy od Ciebie i branży w której funkcjonujesz oraz oczywiście od ludzi, którzy u Ciebie pracują. Możesz wyregulować wszystko pod siebie.
  3. Ile zarabiasz. Potrzebna jest świadomość, że ponosisz pełną odpowiedzialność za swoje wyniki. W prowadzeniu własnej działalności nie istnieje to, że w każdym miesiącu otrzymasz swoje wynagrodzenie. Czasami mogą to być całkiem spore pieniądze, czasami żadne, czasami będziesz potrzebował zainwestować, czasami wpuścić cash w utrzymanie płynności. Sam zdecydujesz, jak to u Ciebie będzie działało.
  4. Ile wydajesz. Absolutnie od Ciebie zależy, które koszty są właściwe, a na które nie wyrażasz zgody. Politykę kosztową określasz według własnego uznania. Czy będzie to słuszne czy też nie, również ocenisz samodzielnie poprzez swoje wyniki.
  5. Z kim pracujesz, a z kim nie. Znasz takie sytuacje, w których idziesz do pracy i myślisz sobie, że byłoby dobrze gdyby nie przysłowiowy Kowalski, który doprowadza Cię na skaj wytrzymałości. W swojej firmie sam dobierzesz ludzi i dzięki temu masz szansę stworzyć atmosferę pracy o której marzysz.
  6. Czym się zajmujesz każdego dnia. Możesz się zajmować rzeczami, które są właściwe oraz możesz się zajmować tym, co niewłaściwe lub stanowi wartość tylko i wyłącznie dla Ciebie. Jedyną oceną tego czy to słuszne czy nie będą wyniki, które będziesz osiągał ze swojej działalności.
  7. Jaką wartość wnosisz do życia innych ludzi i do swojego. Możesz realizować swoje marzenia. Dbać o ludzi według własnej koncepcji. Pracowałem kiedyś przez 1 miesiąc w firmie, która w umowach miała maleńki druczek na dole strony. Były tam zapisy, które były nieakceptowalne, ponieważ według mnie były na skraju moralności. A jednak nie miałem na to wpływu. A może inaczej miałem – zrezygnowałem z tej pracy po upływie 1 miesiąca. W swoich firmach takich zapisów nie stosuje. Mam na to po prostu wpływ.
  8. Jak wygląda Twoje miejsce pracy. Marzyłeś kiedyś o tym, jak będzie wyglądał Twój gabinet czy stanowisko pracy? Możesz urządzić go absolutnie po swojemu. To jest fajny czas, kiedy tworzysz. To takie małe spełnianie marzeń.
  9. Czy jesteś szczęśliwy czy też nie z powodu tego, czym się zajmujesz. Zależy to od wielu czynników. Często od wyników, często od atmosfery, często od ludzi, często od realizowanych projektów. Kiedy prowadzisz swój biznes, zawsze możesz skręcić, biorąc pod uwagę własne odczucia dokąd chcesz zmierzać.

Tych rzeczy jest o wiele więcej. Masz wpływ na wszystko. Bierzesz pełną odpowiedzialność za swoje życie i życie finansowe innych ludzi. Ludzie potrafią się tym cieszyć i być szczęśliwi, że właśnie takie historie kreują. Zależy tylko od nich, jak wykonają zadania, które są elementem procesu życia każdej firmy, a efektem tego jest jakiś określony wynik, który również jest ich zasługą.

zarejestruj

Prawda 5
Lepiej pracować na etacie, bo to przynajmniej pewne pieniądze.

Dopóki spełniasz oczekiwania firmy to zupełna racja. Większość ludzi wybiera właśnie takie rozwiązanie. I byłoby zupełnie niesłuszne powiedzieć, że nie jest to dobra droga. Jest to po prostu jedna z wielu dróg na życie. Zupełnie od potrzeb indywidualnych człowieka zależy, jaka z opcji jest właściwa. I dobrze, że tak właśnie jest. Dzięki temu wszyscy mogą realizować swoje potrzeby i ambicje, Ci, którzy potrzebują adrenaliny i góry pieniędzy wybierają bardziej ryzykowną ścieżkę kariery. Natomiast Ci, którzy swoje życie potrzebują zorganizować w sposób bardziej przewidywalny wybierają opcję pracy u kogoś.
Co jest lepsze? Nie ma prawidłowej odpowiedzi. Pytanie zadane właściwie brzmi: Co jest lepsze dla Ciebie? I jeżeli poczujesz, kiedykolwiek, że potrzebujesz innego sposobu na swoje zawodowe życie niż dotychczas, możesz zmienić swój stan. Będąc gotowy możesz skorzystać z każdej opcji.
Jak widzisz nie staram się wejść w ocenę obu sytuacji. Z mojej perspektywy mogę posłużyć się własnym przykładem. Próbowałem dwukrotnie pracować u kogoś. Za pierwszym razem wytrzymałem 1 miesiąc, za drugim razem 2 miesiące. Nigdy więcej już nie próbowałem. I za każdym razem nie podejmowałem pracy ze względu na pieniądze, a brałem pod uwagę wartość rozwoju. I być może już wtedy wszystko było jasne, co jest dla mnie właściwe. Po prostu ja potrzebuję brać na siebie odpowiedzialność i sam kreować swoją rzeczywistość ze wszystkimi tego konsekwencjami.
Koniec końców, być może pieniądze tam „u kogoś” były „pewne”, jednak to co czułem realizując czyjeś marzenia i wizję, nigdy nie pozwoliło mi zagrzać miejsca na stałej posadzie.
Jak jest u Ciebie sam wiesz najlepiej.

Każdy może uruchomić własną działalność. To jest dla każdego, KTO JEST NA TO GOTOWY.

Podsumowanie

Wracając do początku artykułu, czy warto prowadzić własny biznes moja odpowiedź brzmi: to zależy. Zależy od tego czy Ty tego potrzebujesz. Na pewno własna działalność wiąże się z szeregiem innych działań, innych potrzeb, zdobycia innej wiedzy i umiejętności niż praca na etacie.
Niepodważalne jest to, że:

  1. Własny biznes to praca jak każda inna.
  2. Wiedzę do prowadzenia przedsiębiorstwa można zdobyć dzisiaj praktycznie „wszędzie”. Czy ona będzie skuteczna, to zupełnie inna sprawa i zależy od Ciebie.
  3. Każdy może uruchomić własną działalność. To jest dla każdego, kto jest na to gotowy.
  4. Będąc właścicielem możesz wykreować i zrealizować swoje marzenia.
  5. Pojęcie pewnych pieniędzy według mnie jest nieprawdziwe. Właściwe dla mnie jest stwierdzenie, że pieniądze są wszędzie tam, gdzie ludzie otrzymują potrzebne im wartości.

A powiedzonka jak zawsze będą istniały i zawsze też będą ludzi, którzy ich będą używali.  Ja jestem przekonany, że każdy ma swoją prawdę i warto robić dokładnie to na co jest się gotowym. Tak wiele razy w życiu przekonałem się, że realizowanie pracy „u kogoś” jest nie dla mnie, że nie potrzebuję brać do siebie tego co jest w języku obiegowym „utrudniaczem” dla prowadzenia własnego biznesu.
Ja wiem, że własna działalność to odpowiedzialność za wszystko co jest z tym związane. Wszystkie sukcesy są nasze, a porażki moje. I tak zakończę ten artykuł, takim swoim pewnie nieprawdziwym powiedzonkiem 😉

Podziel się: